Dzisiaj pochwalę się czymś własnoręcznie zrobionym - ochronnymi przekładkami do patelni:
Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem kupienia przekładek, ale jakoś szkoda mi było wydawać kilkanaście złotych na kawałek szmatki wyciętej w kształt gwiazdki. Postanowiłam więc zagospodarować zalegające w szafie resztki wełny, chwyciłam szydełko i tak prosto, jak to tylko możliwe wydziergałam takie oto kolorowe przekładki:
Sprawdzają się bardzo dobrze, patelnie nie mają szans się porysować, a w szafce jest kolorowo :)
Przede mną jeszcze jedna przekładka - w niebieskich odcieniach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz